Fotowoltaika to przyszłość samowystarczalności energetycznej domów jednorodzinnych i firm. Wszędzie tam, gdzie ważne jest zmniejszenie kosztów za energię elektryczną oraz troska o środowisko naturalne doskonałym rozwiązaniem jest montaż paneli słonecznych, które przetwarzają darmową energię słoneczną na prąd zmienny, którym można zasilać wszelkie urządzenia. Jeśli zatem decydujesz się na korzystanie z dobrodziejstw fotowoltaiki, z pewnością zależy Ci na prawidłowym i bezawaryjnym działaniu instalacji. Występowanie hot-spotu, czyli tzw. efektu gorącego punktu jest największym wrogiem efektywnego działania instalacji fotowoltaicznej. Czym zatem charakteryzuje się efekt hot-spot, z czego wynika i jak go uniknąć?
Czy jest efekt gorącego punktu?
Hot-spot, zwany także gorącym punktem, jest miejscem o podwyższonej temperaturze na powierzchni panelu słonecznego. Powstaje na skutek niekorzystnych czynników zewnętrznych lub wad modułów PV, co w konsekwencji może prowadzić do sytuacji, w której niektóre ogniwa panelu przestają same wytwarzać energię elektryczną, przy jednoczesnym przewodzeniu prądu pochodzącego z pozostałych ogniw. Strefa hot-spot może obejmować, zarówno jedno, jak i kilka ogniw. Ten rodzaj defektu w swojej początkowej fazie może być wykryty jedynie za pomocą kamery termowizyjnej. Następstwem występowania gorących punków jest znaczne obniżenie wydajności instalacji fotowoltaicznej, a nawet trwałe uszkodzenie modułu.
Jakie są główne przyczyny powstawania hot-spotów?
Przyczyn powstawania gorących punktów jest kilka. Najczęściej ich występowanie spowodowane jest:
- defektem fabrycznym – panele, których jakość pozostawia wiele do życzenia, mogą posiadać wady fabryczne powstałe już na etapie produkcyjnym, dlatego warto sięgać jedynie po wyroby pochodzące od sprawdzonych producentów, a także mieć na uwadze fakt, że często niska cena idzie w parze z niską jakością;
- mikrouszkodzeniami – w wyniku nieprawidłowego transportu lub montażu na powierzchni paneli słonecznych mogą powstawać niewidoczne gołym okiem mikropęknięcia, które z czasem mogą przekształcić się w hot-spot;
- zacienieniem – mamy tu na myśli przede wszystkim punktowe zacienienia spowodowane zanieczyszczeniami tafli panelu, liśćmi znajdującymi się na ich powierzchni, drzewami lub kominem rzucającym cień na panele;
- niska jakość okablowania w panelach – chodzi przede wszystkim o wykonanie niedokładnego lutowania oraz obecność w instalacji obwodów elektrycznych o wysokiej rezystancji.
W jaki sposób zapobiegać powstawaniu gorących punktów na panelach słonecznych?
Aby uniknąć problemu, związanego z występowaniem efektu hot-spot, warto przede wszystkim postawić na jakość. Zakupu sprzętu należy dokonywać wyłącznie od sprawdzonych dostawców, takich firma Adviser Solutions z Lublina, która zajmuje się dostarczaniem niezawodnych rozwiązań z zakresu fotowoltaiki. Ważnym elementem w planowaniu montażu jest dokonanie odpowiednich pomiarów związanych z ewentualnym zacienianiem. Warto przeprowadzić specjalistyczne symulacje zacienienia dachu w różnych porach roku i z uwzględnieniem elementów, które mogą generować cień.
Odpowiednia konserwacja paneli słonecznych również może pomóc w uniknięciu problemu wystąpienia gorącego punktu. Mamy tu na myśli eliminację zacienia, związanego z zanieczyszczeniem tafli modułu liśćmi czy ptasimi odchodami. Pamiętaj zatem o regularnym czyszczeniu paneli. Warto także wybierać rozwiązania wyposażone w nowoczesne systemy zabezpieczające, czyli tzw. bypassy obejściowe.
