Ekologia to nie tylko moda, ale przede wszystkim właściwy, prośrodowiskowy styl życia. Ostatecznie skutkuje on oszczędnościami oraz zmniejszeniem zanieczyszczeń w przyrodzie. To natomiast przekłada się na lepszą jakość wód, gleb i powietrza. Wraz z firmą Trans Adviser można zostać prosumentem i nie tylko aktywnie i realnie wpływać na redukcję ilości szkodliwych substancji w powietrzu, ale także również skorzystać z tego.
Kim jest prosument?
Termin jest dosyć nowy, ale łączy osobę, która w jednym czasie zarówno coś produkuje, jak i konsumuje. Określenie dotyczy grupy tych wszystkich, którzy zdecydowali się samodzielnie wytwarzać energię elektryczną, której wciąż sami używają. A to bezpośrednio obniża rachunki za prąd. Jak zostać taką osobą?
Jak zostać prosumentem?
Zostanie prosumentem to prosta sprawa. Wymaga po prostu inwestycji w panele słoneczne, które pozwalają uzyskać prąd z promieni padających na ich powierzchnię. Nie jest to tanie, jeśli chcemy, aby wszystko było sprawne i niezawodne, jednak jest to w zasięgu każdej osoby dzięki wsparciu rządowych programów czy dogodnego kredytowania. Wielkość instalacji dobierana jest do indywidualnych potrzeb, jednak trzeba zauważyć, że już po kilku latach inwestycja się zwraca. Jak się to dzieje? Otóż działa to w ten sposób, że nasze panele uzyskują prąd, który trafia do sieci, co jest liczone. Różnica między zużyciem a produkcją albo redukuje koszt energii, jeśli nie wytwarzamy tyle, ile zużywamy, albo skutkuje nadwyżką, gdy tworzymy więcej, niż potrzebujemy. Przyjmuje się jednak, że w sezonie letnim odliczyć można jedynie 80% wyprodukowanej energii, a to dlatego, że pozostałe 20% jest odkładane na okres jesienno-zimowy, gdy słońca jest mniej. Aby jednak mogło dojść do powstania instalacji, trzeba być właścicielem budynku, on sam musi być w dobrym stanie technicznym. Nie może także być tak, że panele będą w cieniu. Jeśli więc warunki techniczne nam na to pozwalają, wówczas musimy zastanowić się, jak dużej instalacji potrzebujemy.
